Jakby tego było mało, kierujący ten dopuścił się również dwukrotnej kradzieży paliwa na stacjach benzynowych. Brawura i desperacja kierującego wjeżdżającego do Lubania od strony Kościelnika była na tyle duża, że na ulicy Leśnej z dużą prędkością i w pełni świadomie uderzył w pojazd straży miejskiej, którym zastawiono przejazd celem zmuszenia kierowcy pick-upa do zatrzymania. Kierujący radiowozem straży pomimo podjętej próby nie zdążył zjechać radiowozem z toru jazdy desperata, chcąc tym samym uniknąć zderzenia. Nissan kontynuował jazdę uszkadzając także elementy architektury drogowej, kierujący nim mężczyzna nadal kilkukrotnie próbował „zgubić" funkcjonariuszy.
W wyniku dalszego pościgu funkcjonariuszom policji i straży miejskiej odzyskali porzucony przez desperata pojazd, natomiast jemu samemu udało się zbiec. Czynności w sprawie kradzieży pick-upa i paliwa oraz rozbicia pojazdu straży miejskiej prowadzi policja.
(Michał Łukjaniec)
Z dnia: 2015-05-29, Przypisany do: Nr 10(513)